Turystyczne czy sportowe? Recenzja Shima RSX-6 po 10k km

Buty motocyklowe to jedno z najważniejszych wyposażeni motocyklisty. Niezależnie od tego, czy jesteś turystą, czy pasjonatem szybkiej jazdy, odpowiednie buty to podstawa. Jednak jakie buty wybrać – turystyczne, czy sportowe? W dzisiejszym artykule postaramy się odpowiedzieć na to pytanie i przedstawić recenzję jednego z popularnych modeli butów szosowo-turystycznych o lekkim sportowym zacięciu – Shima RSX-6.

Shima RSX-6 to buty motocyklowe, które z jednej strony oferują sportowy design, a z drugiej strony zapewniają wygodę i bezpieczeństwo podczas długich turystycznych wypadów. Jak sprawdzają się po 10 tysiącach przejechanych kilometrów? Mariusz – doświadczony motocyklista i użytkownik Shima RSX-6 – podzielił się z nami swoją opinią.

Przyjrzyjmy się najpierw różnicom między butami turystycznymi, a sportowymi. Buty turystyczne zazwyczaj mają wygodniejszą konstrukcję, zapewniającą komfort podczas długich jazd. Są również bardziej uniwersalne, gdyż nadają się do różnych warunków atmosferycznych. Z kolei buty sportowe cechują się lekką konstrukcją i przewiewnymi materiałami, co zapewnia większą swobodę ruchu podczas szybszej jazdy.

Shima RSX-6 to buty szosowo-turystyczne z wyraźnym sportowym akcentem. Posiadają wzmocnienia w kluczowych miejscach, zapewniające wysoki poziom bezpieczeństwa podczas jazdy. Góra butów wykonana jest z wysokiej jakości skóry, a wnętrze pokryte jest oddychającym materiałem, co zapewnia odpowiedni poziom komfortu podczas dłuższych jazd.